Tą koszulkę kupiłam w C&A w Niemczech. W Polsce jest ona do kupienia za tą samą cenę, w tym samym kolorze, tylko bez aplikacji z myszką Minnie. WTF?
Wczoraj w okolicach północy pojechaliśmy nad wały Odry przy moście południowym. Wcześniej jak się zeszło z wału było jeszcze sporo łąki, na której ludzie robili latem grilla, pikniki itp. Na środku rzeki w tym miejscu jest wyspa, a na niej krzyż. Wczoraj część łąki było zalanej. Dzisiaj, dwie godziny temu woda była po wał, a wyspa cała pod wodą... Na mieście przy mostach jest niesamowita liczba ludzi, wszyscy stoją na wale lub na moście i patrzą z niepokojem na wodę. Jutro rano dowiemy się czy Wrocław da radę...
Hmm, skoro bez Minnie to w Polsce na logikę powinna być ta bluzka tańsza :)
ReplyDeleteMam nadzieję, że Wrocław jednak da radę przed powodzią.
spodobał mi się ten trend ;)
ReplyDeletewspółczuję, naprawdę.. nawet nie potrafię sobie wyobrazić strachu przed falą.
ReplyDeleteps. uwielbiam minnie!
:) dziekuje slicznie :D
ReplyDeleteja za to uwielbiam Twoja z Minnie :))