Diese Pallete von Cameleon habe ich im Internetshop strawberrynet.com gekauft. Ich habe es gekauft als ich noch in Polen wohnte. Deutschland blockiert diesen Internetshop. Genau weiss ich nicht warum, aber ich denke, weil er eine zu grosse Konkurenz für Douglas & co ist. In diesem Internetshop gibt es fast alle Marken die es geben kann, Dior, Chanel, Clinique.. Alles was es bei Dougas gibt + Marken aus den USA. Die Preise sind manchmal echt niedrig. Z.B. habe ich dort einen Lippenstift von Clinique für 5 Euro gekaufr. Auch Cremen von Lancome für 12 Euro (im Laden 27 Euro). Dazu beim jeden Einkauf hatte man den nächsten um 1% billiger. Einsteiger oder die, die lange nichts bestellt hatten bekamen tolle Make-up Geschänke beim Einkaufen.
Mein Make-up, das ihr auf folgenden Bildern sehen könnt ist mit dieser Palette gemacht. Auf irgendeinen Blog habe ich mich mit solchen Sommerfarben (Gelb, Orange, Rosa) inspirieren lassen.
Ich habe mal auf der p2 Internetseite gesehen, dass sie Makeuppinsel zu verkaufen haben. Ich habe die in ganz Köln, Aachen und Bonn gesucht. Gefunden habe ich sie erst in Hürth.
Ich habe mi am Anfang nur einen von jeder Sorte gekauft. Aber als ich den Lidschattenpinsel ausprobiert habe wusste ich, dass ich unbedingt mehr davon haben muss! Zum Glück sind wir den nächsten Tag durch Hürth durchgefahren und ich konnte mir noch zwei schnappen. Die Pinseln sind echt super. Bei meinen alten musste ich mir echt mühe machen um ein Makeup zu schaffen. Hier geht es fast von alleine. Sie sind ziemlich hart und dadurch kann ich eine dickere schickt vom Lidschatten auf einmal auftragen. Sogar eine Linie mit diesem Pinsel sieht super aus, als ob ich ihn mit einem Kajalstift gemacht hätte :)
Paletę cieni Cameleon kupiłam kiedyś na Truskawce (http://www.strawberrynet.com/). W sumie jak przyszła to użyłam jej ze 2 razy i odstawiłam. Nie wiem dlaczego, ale doceniłam ją dopiero niedawno. Kolory ma całkiem fajne i jakość naprawdę fajna. Mieszkając w Polsce co jakiś czas kupowałam na Truskawce kosmetyki, które w perfumeriach były droższe. Teraz niestety nie mam takiej możliwości. Niemcy zablokowali dostęp do tej stronie. Zresztą zauważyłam, że tu jest taka polityka. Jeśli jakaś strona się nie spodoba to blokują całemu narodowi do niej dostęp. Tak było z truskawką. Dlaczego? Prawdopodobnie zbyt duża konkurencja dla Douglasów i tym podobnych.
Poniższy żółto-pomarańczowo-różowy makijaż wykonałam właśnie tą paletą. Zainspirowana makijażem na jakimś innym blogu zrobiłam swoją wersję. Myślę, że wyszło całkiem fajnie, tak wakacyjnie.
Udało mi się zdobyć ostatnio pędzle z limitowanej serii p2. W całej Kolonii, Bonn i Aachen nie były już do kupienia. Zdobyłam przypadkiem będąc w Hürth (miasteczko pod Kolonią). Kupiłam po jednym z każdego. domu, gdy oba wypróbowałam pojechałam kupić jeszcze 2. Oczywiście nie specjalnie, tak się złożyło, że następnego dnia wracaliśmy tamtędy z innego miasta. Moimi poprzednimi pędzlami musiałam ostro się namęczyć by stworzyć wyraźny makijaż, z ukośnymi kreskami itp. to tutaj wszystko było dziecinnie proste. Pędzel jest dość twardy więc na powiece zostaje więcej cienia. Kolory są intensywniejsze przy mniejszym nakładaniu, cudownie robi się nim kreski.
Kiedyś ktoś się dziwił, gdy pisałam, że będąc Polsce pojechałam do Czech. Moi rodzice mieszkają kilka kilometrów od granicy czeskiej. I w najbliższym czeskim mieście jest DM, który właśnie sprzedaje kosmetyki p2. Więc jeśli ktoś ma blisko do Czech może się zorientować, czy nie ma też blisko do DMu :)
Super makijaż niestety kolory zupełnie nie moje.. :P
ReplyDeletepodobają mi się pędzelki, zdradzisz mi ile kosztowały?
Cześć Asiu, ładny makijaż, ale mam malutkie ale. Podobają mi się kolorki i cieniowanie, ale można by lepiej je zblendować. A po drugie cienie nałożone są trszkę za nisko, bo przy otwartym oczku prawie ich nie widać. Mam wrażenie, ze masz jak ja lekko opadającą powiekę, w takim przypadku trzeba cienie nakładać ponad załamanie.
ReplyDeletesieht sehr schön aus
ReplyDeletecześć!
ReplyDeletePaletka jest super :D
Makijaż oczu bardzo dobry choć zmieniłabym kilka rzeczy - jak już koleżanka wyżej powiedziała - wyciągnij cienie w górę, pomaluj nieruchomą część najjaśniejszym lub każdy kolor nadmaluj w górę o 2-3mm, a efekt będzie zupełnie inny - bardziej widoczny ;) podkreśl mocniej wewnętrzny kącik i dolną powiekę - kredka albo cień świetnie się sprawdzą. No i granice między cieniowaniem trochę bardziej rozetrzyj, żeby cienie przechodziły gładko jeden w drugi ;)
To kilka takich moich uwag, ale ogólnie bardzo dobry efekt! :D
pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie ;)
Śliczny!!!!!!!!!!!!:)
ReplyDeleteBardzo mi się podobają użyte kolorki. Kurna "przez Ciebie" zaczęłam się interesować innym makijażem :, bo od lat maluję się tak samo, w sprawdzony sposób. Działaj dalej :):)
ReplyDeleteWyszło brzoskwinkowo:)Pędzle świetne! Zgodzę się z Ewioną 1818...dlatego warto robić zdjęcia, czasami dopiero na nich widać, że niektóre nasze "zabiegi" nie są widoczne przy otwartym oku:)
ReplyDeleteAbscysynka:
ReplyDeleteDziękuję. Ten duży kosztował ok 3,95 a mały 2,95 Euro.
Eowina1818:
Dziękuję za Twoje uwagi, są dla mnie niesamowicie cenne, szczególnie, że parę trików nauczyłam się właśnie od Ciebie :) Wiem, że można lepiej rozcierać cienie, pracuję nad tym :) Teraz mam lepsze pędzelki, może pójdzie mi lepiej :) Chyba trochę celowo nie nałożyłam ich wyżej, trochę mi się to wydawało za odważne, ale może spróbuję :) Pisz proszę częściej swoje uwagi :)
SaLa:
Danke :)
Agata:
Cześć Agatko! :D
Dziękuję za uwagi, jak już napisałam Ewowince, postaram się następnym razem zrobić to lepiej :)
Pozdrawiam, na pewno zajrzę :)
Agulka-Ahnesa:
Dziękuję :)
UJeJa:
I, kurna, bardzo dobrze :D
pani la mome:
Wiem :D Szkoda, że zdjęcia zobaczyłam dopiero wieczorem :D
i kolejne fenomenalne oko :D tak ostatnio mnie podkręciłaś tymi postami, że ja nawet nie czekam wakacji, a już kolorystycznie świruje w makijażu oka na zajęcia :D
ReplyDelete