To early

Ostatnio często mam wrażenie, że lato minęło, na dworze jest zimno i nic tylko wyciągać ciepłe swetry. Prawda jest taka, że wciąż jest bardzo ciepło, na przyszłą sobotę zapowiadają 29 stopni i jedyna różnica jest może taka, że szybciej robi się ciemno. Skąd to złudne wrażenie jesieni? Z blogów, stron internetowych i nawet... sklepów :) Widzę coraz więcej grafik z czerwonymi liśćmi, napisów, że jesień tuż tuż. Ba! W jednym ze sklepów, w których często robię zakupy pojawiły się bożonarodzeniowe ozdoby (wiem, przesada). Jak dla mnie wciąż jest lato, wciąż można chodzić w krótkich spodenkach (jak na zdjęciach), sandałach (jak na zdjęciach) i wcale w takim stroju nie jest zimno, wręcz mimo wszystko ciepło :) O! :)


Sandały przywiozłam sobie teraz z Polski. Znalazłam je w takim zwyczajnym (nie-sieciówkowym) butiku, miały bardzo fajną cenę i całkiem mi się spodobały :) Trochę się zastanawiałam, czy kupno ich jest dobrym pomysłem. Uważam, że płaskie sandały, które mają pasek tuż przy kostce dobrze wyglądają tylko ze spódnicami i spodniami POWYŻEJ kolan (ewentualnie całkiem długimi). Gdy spódnica lub spodnie sięgają kolan to sandały, które mają pasek tak jak moje sprawiają, że noga wygląda trochę dziwnie. Stwierdziłam, że mam sporo spodenek i kilka sukienek, które są krótkie więc spokojnie te sandały wykorzystam. Dobrze powinny też wyglądać do moich maxi sukienek lub długich spodni. Zatem mogłam je kupić z czystym sumieniem :). Nie ma nic gorszego niż buty, do których nic nie pasuje ;)

Letztens habe ich das Gefühl als ob es schon Herbst wäre, draußen wäre es kalt und man müsse seine warmen Pullis aus dem Keller holen. Es ist natürlich nicht war, doch auf vielen Blogs und Internetseiten sehe ich immer mehr Texte und Bilder, die Bescheid sagen der Herbst rücke immer näher. Nichts der gleichen! Für mich ist es noch Sommer. Ich kann kurze Shorts und Sandalen tragen und es ist mir immer noch warm :)


Die Sandalen, die ich trage habe ich mir aus Polen mitgebracht. Ich habe sie in einem kleinem No-Name Laden entdeckt. Der Preis war wirklich niedrig und mir gefiel wie sie auf den Füßen lagen. Ich war nur noch ein bisschen skeptisch ob ich sie wirklich tragen würde. Flache Sandalen die einen Riemen bei den Knöchel haben sollten nicht mit knielangen Hosen/Röcken/Kleidern getragen werden. . Das Bein sieht etwas seltsam darin aus. Ich habe mich erinnert, dass ich viele kurze Shorts und Kleider besitze und dass sie auch gut zu Maxikleidern und langen Hosen aussehen würden. Darum konnte ich sie mit gutem Gewissen nehmen. Es gibt doch nichts schlimmeres als Schuhe zu denen nichts passt :)

Lately I got this feeling that summer is over, autumn has come, it's cold and it's time to take out all warm pullovers. Of course this is only a feeling caused by all this blogs and internet sites, where I see more and more texts and pictures about the coming fall. The true is that it is still very warm, I can wear sandals, shorts and they say next saturday I will be 29 degrees :)


The sandals I am wearing I brought from Poland. I found them in a small no-name boutique. They where cheap and I liked the way they looked on my feet. For a short moment I started to think if I would wear them.Flat sandals that have straps around the ankles look good with skirts/dresses/pants with knee length. I remembered that I have a lot of short pants, short dresses and that such shoes should look good with maxi dresses and long trousers. And I took them with a clear conscience. There is nothing worse than shoes that doesn't match to anything :)

Bluzka - New Look Inspire; spodenki - H&M; buty - no name; chustka - Primark; torebka - Fiorelli

Bluse - New Look Inspire; Shorts - H&M; Sandalen - no name; Tuch - Primark; Tasche - Fiorelli

Blouse - New Look Inspire; shorts - H&M; sandals - no name; scarf - Primark; bag - Fiorelli