Wenn bis zum Jahreswechsel mich nur wenige Stunden trennen fange ich an komische Gefühle zu haben. Man weiß doch, dass alles ist nur ein Datum, dass keine große Bedeutung hat, aber für manche ist das ein Punkt wo was zu Ende geht und was anderes seinen Anfang hat. Ich hoffe, dass dieses neue Jahr wenigstens so gelungen ist wie das vorherige. Okay, es gab schlechte Momente aber von denen bin ich (und meine Lieben) aufgestanden und weitergegangen. Ich möchte nicht mir wichtiges verlieren, dass wäre mein größter Wunsch für dieses Jahr. Natürlich habe ich gewisse Träume oder Pläne aber die sind wirklich nicht so wichtig. Es gab in der ersten Hälfte dieses Jahres gewisse Ereignisse, die sehr schlecht waren, aber irgendwie war ich so schockiert, dass ich nicht viel mitbekommen habe. Vielleicht auch besser so. Das gab mir aber den Schubs mir ein Paar Sachen nochmal zu überdenken und gewisse Sachen einfach los zu lassen und einsehen was wirklich wichtig ist. Alles ist jetzt wirklich gut und ich möchte damit es so bleibt. Und ich möchte immer noch die Möglichkeit haben anzuhalten und mir alles genau an zu gucken, zu überdenken und nicht durchs Leben rasen. Ich freue mich, dass ich so positiv sein kann, dass ich das ganze Jahr nicht rumheule wie schlecht mein Leben ist weil ich dick bin. Ich habe wegen meines Körpers keine Depressionen weil ich weiß, dass es echt schlimme Sachen geben kann und zu dick sein ist wirklich gar nichts. Ich genieße das Leben wie ich nur kann, wer weiß wann es zu Ende ist? Ich möchte nicht, dass mich mein Gewicht, meine Haarfarbe, der Mangeln an Kleidern usw. hindert Glücklich zu sein. Ich will hier auch nicht jammert wie schlecht es mir geht - wenn es mir schlecht geht dann rede ich mit meinem Mann - die halbe Welt muss es doch nicht mitbekommen, oder? Dank dieser Positiven Einstellung geht es mir sehr selten schlecht und wenn schon ist das nach einem Tag schon Weg :) Das Leben kann wirklich schön sein. Und ich möchte diese Worte auch in einem Jahr schreiben zu können.
Ich werde hier keine Lieblings-Outfits vom gesamten Jahr zeigen - dafür dient mein neu erstellter Photoblog - eine Seite wo es von jeweils einem Outfit nur ein Foto gibt ohne Text. So kann man einen schnellen Einblick auf das haben was ich so getragen habe (diese Seite ist noch nicht fertig aber die Outfits von den letzten zwei Jahren sind schon drin). Den Link finden ihr im oberen Menü.
Ich möchte mich sehr herzlich dafür bedanken, dass ihr hier reinschaut und in einer gewissen Weise euch für meine Outfits interessiert und manchmal auch liest was ich schreibe. Ich habe die Absicht diesen Blog etwas zu verändern - ich möchte mein Wissen mit euch teilen in den letzten Beiträgen habe ich das schon etwas ausprobiert und wie ich sehe hat es euch gefallen. Ich möchte, dass der Blog etwas mehr bietet als nur die Übersicht der Klamotten einer Frau :)
Ich wünsche euch einen guten Rutsch und ein echt tolles Jahr!!! :)
Ich werde hier keine Lieblings-Outfits vom gesamten Jahr zeigen - dafür dient mein neu erstellter Photoblog - eine Seite wo es von jeweils einem Outfit nur ein Foto gibt ohne Text. So kann man einen schnellen Einblick auf das haben was ich so getragen habe (diese Seite ist noch nicht fertig aber die Outfits von den letzten zwei Jahren sind schon drin). Den Link finden ihr im oberen Menü.
Ich möchte mich sehr herzlich dafür bedanken, dass ihr hier reinschaut und in einer gewissen Weise euch für meine Outfits interessiert und manchmal auch liest was ich schreibe. Ich habe die Absicht diesen Blog etwas zu verändern - ich möchte mein Wissen mit euch teilen in den letzten Beiträgen habe ich das schon etwas ausprobiert und wie ich sehe hat es euch gefallen. Ich möchte, dass der Blog etwas mehr bietet als nur die Übersicht der Klamotten einer Frau :)
Ich wünsche euch einen guten Rutsch und ein echt tolles Jahr!!! :)
Zawsze, gdy zmiany roku pozostaje kilka godzin nachodzą mnie dziwne uczucia. Wiadomo - przecież to tylko taka umowna data, ale momentami nachodzą człowieka refleksje typu: czy nadchodzący rok będzie równie udany jak ten? Czy coś się skończy? Stracę coś ważnego? Przyznam, że staram się nie mieć wielkich wymagań i szczerze powiem, że mnie wystarczy jak jest. Nie chcę sięgać po całą dłoń, gdy życie daje mi palca. Pasuje mi jak jest (oczywiście jest kilka marzeń, planów) ale jak nie wypalą - nic nie szkodzi. Bo jest dobrze :)
Pierwsza część tego roku zaserwowała trochę zmartwień i to nie byle jakich. Myślę, że jakoś to przetrwałam, bo chyba do końca byłam w szoku, że coś takiego się w ogóle wydarzyło. Szczegółów podawać nie będę - to blog o ciuchach. Pozwoliło mi to też spojrzeć inaczej na życie, nie trzymać się kurczowo pewnych rzeczy. Nauczyłam się żyć bardziej na luzie, cieszyć chwilą, skupiać na tym, co mam, a nie co mogłabym mieć. Dostałam też komfort, że mogę się zatrzymać i popatrzeć na wszystko dookoła. Jest dobrze i bardzo bym za rok chciała móc to samo powiedzieć.
Nie będę opisywać jak zmieniał się mój styl, bo on się ciągle zmienia i pewnie zmieniać będzie. Praktycznie, co miesiąc podoba mi się coś nowego lub sięgam po rzeczy, które jeszcze parę tygodni wcześniej najchętniej bym się pozbyła. Początkowo chciałam wkleić kilka fajniejszych zestawów z tego roku ale myślę, że to nie ma sensu odkąd powstał mój Photoblog - czyli strona, na której są zebrane wszystkie moje zestawy - po jednym zdjęciu z każdego bez zbędnych opisów (nie dodałam jeszcze wszystkich, te najnowsze powstałe w ciągu 2 ostatnich lat jednak już są). Link do tego miejsca znajduje się w górnym menu.
Bardzo chciałabym wam podziękować za to, że tu zaglądacie, że w jakiś sposób was interesuje to, co pokazuję i piszę. Postanowiłam zmienić powoli formę tego bloga. Chcę by zdjęcia były lepsze i chcę by to miejsce miało większą wartość niż tylko pokazywanie ciuchów. Postaram się podzielić moją wiedzą z tego zakresu, poniekąd już zaczęłam i odzew był dość pozytywny. Postaram się dodać nowe działy, możliwe, że będzie więcej o kosmetykach, sklepach z ciuchami plus size i ogólnych porad i informacji. Naprawdę chcę się postarać, by ten blog był czymś więcej niż stroną, na której jakaś obca baba pokazuje swoje ciuchy :)
Życzę wam szczęśliwego nowego roku, w którym spełnią się wasze plany i marzenia. Takiego, który przynajmniej nie będzie gorszy od poprzedniego :) Happy new year ;)
Pierwsza część tego roku zaserwowała trochę zmartwień i to nie byle jakich. Myślę, że jakoś to przetrwałam, bo chyba do końca byłam w szoku, że coś takiego się w ogóle wydarzyło. Szczegółów podawać nie będę - to blog o ciuchach. Pozwoliło mi to też spojrzeć inaczej na życie, nie trzymać się kurczowo pewnych rzeczy. Nauczyłam się żyć bardziej na luzie, cieszyć chwilą, skupiać na tym, co mam, a nie co mogłabym mieć. Dostałam też komfort, że mogę się zatrzymać i popatrzeć na wszystko dookoła. Jest dobrze i bardzo bym za rok chciała móc to samo powiedzieć.
Nie będę opisywać jak zmieniał się mój styl, bo on się ciągle zmienia i pewnie zmieniać będzie. Praktycznie, co miesiąc podoba mi się coś nowego lub sięgam po rzeczy, które jeszcze parę tygodni wcześniej najchętniej bym się pozbyła. Początkowo chciałam wkleić kilka fajniejszych zestawów z tego roku ale myślę, że to nie ma sensu odkąd powstał mój Photoblog - czyli strona, na której są zebrane wszystkie moje zestawy - po jednym zdjęciu z każdego bez zbędnych opisów (nie dodałam jeszcze wszystkich, te najnowsze powstałe w ciągu 2 ostatnich lat jednak już są). Link do tego miejsca znajduje się w górnym menu.
Bardzo chciałabym wam podziękować za to, że tu zaglądacie, że w jakiś sposób was interesuje to, co pokazuję i piszę. Postanowiłam zmienić powoli formę tego bloga. Chcę by zdjęcia były lepsze i chcę by to miejsce miało większą wartość niż tylko pokazywanie ciuchów. Postaram się podzielić moją wiedzą z tego zakresu, poniekąd już zaczęłam i odzew był dość pozytywny. Postaram się dodać nowe działy, możliwe, że będzie więcej o kosmetykach, sklepach z ciuchami plus size i ogólnych porad i informacji. Naprawdę chcę się postarać, by ten blog był czymś więcej niż stroną, na której jakaś obca baba pokazuje swoje ciuchy :)
Życzę wam szczęśliwego nowego roku, w którym spełnią się wasze plany i marzenia. Takiego, który przynajmniej nie będzie gorszy od poprzedniego :) Happy new year ;)
Firstly I wanted to make a littel overfiew over my outfits this year. But lately I created a photoblog - a site where You can see one photo from each outfit. No texts - just photos. I am still adding outfits but there are almost all from the last two years. So feel free to watch. The link is in the top menu :)
Happy new year my dear readers!!!!!!! :)
Happy new year my dear readers!!!!!!! :)
Asiu fajne pomysły na zmiany na blogu :) I niech dalej będzie u ciebie tak dobrze jak jest albo jeszcze lepiej :)
ReplyDeleteTo fajnie, że chcesz rozwijać bloga. Pomysł z poradami jest świetny, masz niesamowite wyczucie stylu,a Twój blog dla mnie stanowi ogromne źródło inspiracji - ja jako typowa kobieta mam pełną szafę i nigdy nie mam się w co ubrać ;) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku oraz spełnienia marzeń :)
ReplyDeleteBardzo dziękuję za te słowa :')
DeleteAlles Liebe und Gute zum Neuen Jahr, liebe Joanna. Mögen viele Deiner Wünsche und Hoffnungen in Erfüllung gehen.
ReplyDeleteLiebe Grüße
Neumon
Auguri...Happy New Year from Italy!
ReplyDeleteNiech Ci się wiedzie w 2014!
ReplyDeleteNowy rok to nowe zmiany, bardzo się ciesze, że chcesz też coś zmienić w swoim blogu - chętnie poczytam wszelkie dobre rady ;) Mam nadzieję, że za rok napiszesz, że 2014 był najlepszym rokiem w Twoim życiu ;)
ReplyDeleteOj.. dziękuję :)
DeleteJoasiu wszystkiego co dobre dla Ciebie i Twoich bliskich w Nowym Roku. Czekam na Twoje nowe pomysły i życzę powodzenia!!!
ReplyDeleteDziękuję najmocniej :)))
DeleteSehr schön - du hast einen tollen Stil!
ReplyDeleteLiebe Grüße und frohes neues Jahr,
-Kati
Vielen Dank Kati :))))
DeleteHappy New Year ;-)
ReplyDeleteDanke :)
DeleteVon Herzen alles Liebe für dich in 2014 liebe Joanna!
ReplyDeleteVielen Dank liebe Lena :)
DeleteWszystkiego najlepszego moja droga :) Ja tez jestem zwolennikiem palca, a nie dłoni :) A u mnie tez w ostatnim czasie sporo się zmienia i 2014 będzie rokiem kolejnych zamieszań więc zobaczymy co się uda powiedzieć na jego koniec :) Jak dla mnie to 2013 będzie trudno pobić ;)
ReplyDeleteDziękuję :) Cieszę się, że miałaś dobry rok :)
DeleteWszystkiego co dobre na ten Nowy Rok:))))Pozdrawiam serdecznie
ReplyDeleteDziękuję :)
Deleteminiony rok był i dla mnie trudny niech, więc ten nowy będzie o niebo lepszy! Asiu życzę Ci pięknego, pełnego szczęścia i wewnętrznej radości Nowego Roku!
ReplyDeleteDziękuję :)
Deletevielen vielen dank für die Glückwünsche :)
ReplyDeleteFrohes neues Jahr wünsche ich und dass du ein schönes neues Kapitel in deinem Leben haben wirst :)
Mag das Bild sehr gerne!
Liebe grüße, Annett :)
a-amaze.blogspot.de
Vielen Dank Annett :))
DeleteDie Collage finde ich toll!
ReplyDeleteDanke :)
Delete