Sehr langsam wird es immer wärmer, was mich etwas freut. Ich habe schon ein Paar herbstliche Sachen aus dem Schrank rausgekramt und muss mich wohl wieder auf etwas leichtere Kleidung umstellen. Etwas verwirrend :) Aber es war nett vorgestern wieder mal in Sandalen herumzulaufen :)
Als ich noch viel junger war, fand ich Sandalen mir Riemen an den Knöcheln einfach die tollste Erfindung bei Schuhen. Ich fand es irgendwie total stylish :) Jetzt bin ich nicht so der Fan von dieser Art Schuhe und habe mir solche schon lange nicht mehr gekauft. Doch wenn ich etwas sehr kurzes auf die Beine anziehe (oder bodenlanges) erlaube ich mir noch auf diesen "Luxus". Irgendwie finde ich die Kombi von Knielangen Kleidern/Röcken/Hosen und Schuhen mit solchen Riemen sehr unvorteilhaft. Es gibt doch keinen besseren weg sich extrem kurze und dicke Beine zu schaffen. Natürlich ist das bei großen und schlanken Frauen kein Thema.
Sind euch eigentlich vorteilhafte Outfits wichtig? Oder kommt es bei euch eher auf die Mode an?
Als ich noch viel junger war, fand ich Sandalen mir Riemen an den Knöcheln einfach die tollste Erfindung bei Schuhen. Ich fand es irgendwie total stylish :) Jetzt bin ich nicht so der Fan von dieser Art Schuhe und habe mir solche schon lange nicht mehr gekauft. Doch wenn ich etwas sehr kurzes auf die Beine anziehe (oder bodenlanges) erlaube ich mir noch auf diesen "Luxus". Irgendwie finde ich die Kombi von Knielangen Kleidern/Röcken/Hosen und Schuhen mit solchen Riemen sehr unvorteilhaft. Es gibt doch keinen besseren weg sich extrem kurze und dicke Beine zu schaffen. Natürlich ist das bei großen und schlanken Frauen kein Thema.
Sind euch eigentlich vorteilhafte Outfits wichtig? Oder kommt es bei euch eher auf die Mode an?
Powoli (naprawdę bardzo powoli) robi się coraz cieplej. Parę dni temu wyciągnęłam trochę jesiennych ciuchów z szafy, po to by teraz było w nich za ciepło :) Ale za to cudownie było przedwczoraj znów pochodzić w krótkich spodenkach i sandałach :))
Gdy byłam dużo młodsza uważałam buty z paskiem przy kostkach za ósmy cud świata. Uważałam, że są niesamowicie stylowe i wszystkie buty, które takiego paska nie mają są okropne :) Młodość ;) Teraz patrzę na nie trochę inaczej, jak na buty, którymi bardzo łatwo można sobie zepsuć proporcję sylwetki. Nierzadko muszę w sklepie zostawić naprawdę cudowne buty tylko dlatego, że mają ten paskudny pasek. Cóż nam z ładnych butów, które schrzanią nam sylwetkę?
Czasami jednak pozwalam sobie na tego typu obuwie, jednak głównie wtedy, gdy zakładam coś bardzo krótkiego albo długiego do ziemi. Nie wyobrażam sobie butów, które mam na sobie do spódnicy/sukienki/spodni do kolan lub połowy łydki. Na pewno wiele razy w przeszłości popełniłam ten błąd, ale któż ich nie popełnia? Nie ma chyba lepszego sposobu by skrócić i ekstremalnie poszerzyć sobie łydki niż nieumiejętne dobranie butów zapinanych przy kostce do zbyt długiego dołu.
Oczywiście problem ten nie dotyczy wysokich i szczupłych kobiet :)
Patrzycie, czy ubranie deformuje wam sylwetkę, czy raczej jest to obojętne?
Gdy byłam dużo młodsza uważałam buty z paskiem przy kostkach za ósmy cud świata. Uważałam, że są niesamowicie stylowe i wszystkie buty, które takiego paska nie mają są okropne :) Młodość ;) Teraz patrzę na nie trochę inaczej, jak na buty, którymi bardzo łatwo można sobie zepsuć proporcję sylwetki. Nierzadko muszę w sklepie zostawić naprawdę cudowne buty tylko dlatego, że mają ten paskudny pasek. Cóż nam z ładnych butów, które schrzanią nam sylwetkę?
Czasami jednak pozwalam sobie na tego typu obuwie, jednak głównie wtedy, gdy zakładam coś bardzo krótkiego albo długiego do ziemi. Nie wyobrażam sobie butów, które mam na sobie do spódnicy/sukienki/spodni do kolan lub połowy łydki. Na pewno wiele razy w przeszłości popełniłam ten błąd, ale któż ich nie popełnia? Nie ma chyba lepszego sposobu by skrócić i ekstremalnie poszerzyć sobie łydki niż nieumiejętne dobranie butów zapinanych przy kostce do zbyt długiego dołu.
Oczywiście problem ten nie dotyczy wysokich i szczupłych kobiet :)
Patrzycie, czy ubranie deformuje wam sylwetkę, czy raczej jest to obojętne?
It starts to get warm very slowly. A few days ago I took my autumn clothes out from the wardrobe and now it is getting to warm for them. Crazy somehow :)
I am glad that the day after yesterday I could wear shorts and sandals again. But unfortunately it is raining again. This summer is really weird!
I am glad that the day after yesterday I could wear shorts and sandals again. But unfortunately it is raining again. This summer is really weird!
Shorts - H&M+ | Shirt - C&A | Tasche - Stradivarius | Schuhe - Claudia Ghizzani
Szorty - H&M+ | koszulka - C&A | torebka - Stradivarius | buty - Claudia Ghizzani
Shorts - H&M+ | shirt - C&A | bag - Stradivarius | shoes - Claudia Ghizzani
Oh danke für deine lieben Worte!!! Die Kombi weiß-grau-rosa ist einfach meine Lieblingsfarbkombi, was man wahrscheinlich auch an meinem Blog sieht :'D Das wollte ich auch getragen mal ausprobieren :)
ReplyDeleteDas habe ich doch gerne gemacht :)
DeleteSieht schick aus und den Spruch finde ich so wahr :)
ReplyDeleteIch bin auch gerade hin und her gerissen, was man bei diesem Wetter so anziehen soll aber da ich eh immer trage, wonach mir ist. Momentan also eher im Zwiebellock, weils morgen so kalt und mittags wieder warm ist ;)
Liebe Grüße
Ja, Zwiebel-Look ist jetzt wohl ein muss :) Aber das ist ja immerhin besser als ein kalter Winter :)))
DeleteVielen Dank Steffi :)
Przyznam że do tej stylizacji te sandałki pasują idealnie. Moim zdaniem podkreślają twoje zgrabne łydki. I tak w ogóle to bardzo mi się te sandałki podobają. Jeszcze do dam że świetnie wyszłaś na tych zdjęciach.
ReplyDeleteTak? Bardzo się cieszę, dziękuję :)
DeleteSo ein schöner sommerlicher Look. Bei uns ist es nicht ganz so warm :) Gefällt mir gut.
ReplyDeleteBei uns hängt es von der Stunde ab ob es warm oder kalt ist :D Das ist nicht normal!!! :)
DeleteDanke :)
Ein schöner Look - und mir gefallen besonders die Sandalen. =)
ReplyDeleteIch glaube, es kommt am meisten darauf an, dass man sich in seinen Klamotten wohl fühlt. Wenn ich z. B. mit einer Freundin shoppen gehe, ich etwas anprobiere und sie dann sagt, "wow, das sieht toll an dir aus" - ich mich darin aber absolut nicht wohl fühle, dann kaufe ich es auch nicht. Andersherum ist es so, wenn ich mich in einem Kleidungsstück pudelwohl fühle, aber mein Freund dann z. B. sagt, dass er das Teil nicht so toll findet, mir das meistens nichts ausmacht. Da muss er durch ... solange ich es mag, ist alles gut! :D
GLG, Sabrina
Da hast du wohl recht, wenn man sich toll findet dann ist ja alles gut :)))) Was ich nicht mag ist wenn mir jemand einredet, dass ich super aussehe und der Spiegel zeigt mir das Gegenteil :)
DeleteIch finde, dass wichtigste ist es, sich im Outfit wohlzufühlen :) Und so wie du strahlst, tust du das in diesem fabelhaften Sommeroutfit sicherlich! :)Liebste Grüße ♥ Joana
ReplyDeleteTheBlondeLion
Es würde mich freuen, wenn du bei meinem Gewinnspiel mitmachst - es gibt eine tolle Kette zu gewinnen :)
Vielen lieben Dank :)))
DeleteHabe ich gemacht :)
Tak, Asiu coraz bardziej zwracam uwagę na dobór obuwia. Ty w sandałkach wyglądasz bardzo dobrze i zgrabnie. Pozdrawiam Cię weekendowo.
ReplyDeleteCzasami wydaje mi się, że na prawidłowy dobór obuwia zwraca się uwagę wraz z wiekiem :))))
DeleteDziękuję bardzo :)
idealne połączenie! Torebka ,jej kolor super!
ReplyDeleteDziękuję :)
Deletebardzo fajny zestaw, aż troszkę szkoda, że już za chwilkę będzie trzeba schować go do szafy, bo deszcze i chłody zaczynają nadchodzić, musze przyznać, ze najbardziej podobaja i się sandałki!
ReplyDeleteNo wiem :( Ale zawsze jest następny rok :) A koszulkę można wykorzystać cały rok :)
DeleteZnam ten ból, ja też muszę nie raz zrezygnować ze ślicznych butów, tylko dlatego, że mnie skracają..
ReplyDeleteCzasami szkoda, że nie robią w dwóch opcjach :) Z i bez paska :)
DeleteŻółta torebka dodaje smaku :)
ReplyDeleteTaki właśnie miałam zamiar :)
Deletepołączenie idealne ! wszystko w tym zestawie bardzo mi się podoba ;)
ReplyDeleteBardzo sięz tego cieszę :)
DeleteBardzo wakacyjny i letni zestaw:)))mam nadzieję Asiu że wywołujesz ciepłe dni:)))ślicznie wyglądasz i bardzo mi się podobają żółte dodatki:)))Pozdrawiam serdecznie:))
ReplyDeleteJa też mam taką nadzieję!!!! :)))) Dziękuję Reniu :)
DeleteJa mam nadzieję, że wrzesień będzie ciepły :)
ReplyDeleteŚwietnie wyglądasz
Ja też mam taką nadzieję :) Dziękuję :)
DeleteSuper lekki strój. Ja takich butów nie mogę nosić. :(
ReplyDeleteDziękuję, ja też nie do wszystkiego :)
DeleteW tej stylizacji buty mi się podobają, ja niestety w takich wyglądam niekorzystnie.
ReplyDeleteDziękuję. No i jakoś nie wierzę :)
Deleteja noszę wszystko to co w czym się dobrze czuje :)
ReplyDeletesuper look !
I bardzo dobrze!!! :)
DeleteDziękuję :)
Staram się patrzeć jak moja sylwetka wygląda w danym ubraniu, ale chyba czasami nie widzę deformacji mimo, że zachodzi. :D
ReplyDeleteKażdemu czasem zdarza się nie zauważyć :)
DeleteHast du ein Glück das du das noch tragen kannst, bei uns schüttet es seit Wochen :( Dein Outfit ist richtig schön sommerlich und auch die Schuhe passen wirklich perfekt dazu :)
ReplyDeleteHier geht's zu meinem Blog
Ganz vielen lieben Dank :)
DeleteMasz świetne nogi, aż żal chować je pod maxi !!!
ReplyDeletei buty wyglądają świetnie, choć pewnie z dłuższym dołem wyglądałyby ciężko.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie
mniejniny.blogspot.com
Dziękuję, pewnie masz rację w obu przypadkach :)))))
DeleteBardzo fajne zestawienie :)
ReplyDeleteJa pasków koło kostki unikam jak ognia, nie tylko mnie skracają ale przy mocnej budowie nogi / szeroka w kostkach/ jeszcze ją pogrubiają. Owszem, miałam dawno temu takie buty ale do spodni i na wesele córki do długiej sukienki. Do tej stylizacji Twoje sandałki wyglądają świetnie...pozdrawiam...
ReplyDeleteTo prawda Basiu, nie dla każdego są takie buty. Niestety.
DeleteDziękuję :)
Hallo Joanna,
ReplyDeletetolle Bilder hast du da! Mir gefällt dein Shirt mit dem "frechen" Aufdruck...;-) Bei deiner Tasche könnte man fast meinen, daß du bei der Post arbeitest. Die Farbe "schreit" ein wenig, aber die Größe und Form begeistert mich - da bekommst du sicher ordentlich was rein. Niedlich, daß die Tasche farblich auch zu deinem Armkettchen passt.
Liebe Grüße
Jennifer
*g* Ich weiß, dass du eher auf kleine Taschen stehst, aber glaube mir, ich trage immer so viel mit mir rum, dass ich zwei oder drei kleine Taschen brauchen würde :) Die ganz kleinen nehme ich selten mit - eher fürs ausgehen oder einen kleinen Spaziergang :)
DeleteDas ist lieb, dass du das mit dem Armbändern bemerkt hast :)
Vielen Dank Jennifer :)
Was für ein schöner Look! Besonders gut gefällt mir wie du die gelbe Handtasche in Szene gesetzt hast! Einfach klasse!
ReplyDeleteLiebe Grüße Jessy von Kleidermädchen
Vielen lieben Dank :)
Delete