Straßburg - die Weihnachtshauptstadt von Frankreich

Strasbourg travelblog

deutsch
polski
Als aller erstes möchte ich euch Freue Weihnachten wünschen! Ich hoffe es wird für euch eine ruhige, wertvolle Zeit, die ihr mit euren Liebsten verbringen könnt. Ich danke euch für noch ein wundervolles Jahr und dass ich mit euch meinen Alltag teilen konnte.




Im letzten Post habe ich euch ein wenig Belgien in der Weihnachtszeit gezeigt. Anfang der letzten Adventswoche sind wir für ein Paar Tage nach Straßburg gefahren. Es war eine spontane Reise, ich wollte es eigentlich auf Belgien und Holland (wo wir kurz vor Weihnachten waren) belassen. Doch dann habe ich gehört, dass Straßburg als die weihnachtliche Hauptstadt von Frankreich bezeichnet wird und angeblich unfassbar schön um diese Zeit ist. Also haben wir schnell ein Hotel in der Innenstadt gebucht und los gings.

Wisst ihr was? Ich weiß gar nicht, wie ich es ausdrücken soll um euch auch wirklich diese unfassbare märchenhafte Atmosphäre zu vermitteln. Vergisst jegliche Weihachsdekorationen, die ihr je gesehen habt. Straßburg übertrifft alles. Es war eigentlich schwer einen Ort zu finden, der nicht Dekoriert wurde. Man hatte das Gefühl das alle Läden und alle Häuser in einem Wettbewerb mitmachten, wo die protzigste, größte, unfassbarste Weihnachtsdeko gewann. Auf Hotels, Gaststätten, über Läden und Restaurants hingen riesige Tierfiguren, Weihnachtskugel oder sogar gigantische Teddybären. Das ganze war mit einer guten Million Lichterketten verziert. Jede kleinste Gasse war geschmückt, jede ganz anders. Es gab kleine Straßen, wo es so voll von richtig großen Dekorationen war, dass man gar nicht wusste wohin mit dem Blick, sogar Seifenblasen produzierten manche von denen. Manchmal gab es so viele von denen, dass sie über den Köpfen ein Dach bildeten. Dazu haben alle Souvenirhändler Weihnachtsware auf die Straßen gestellt, was alles noch unfassbarer machte. Auf jedem Schritt und Tritt gab es kleine und große Weihnachtsmärkte, die sich ziemlich deutlich von den deutschen unterschieden. Ihr müsstet mal sehen, wie viel unterschiedliche Weihnachtsfiguren man dort erwerben konnte! Einfach unfassbar. Und jeder schien gut gelaunt zu sein. Was für ein Ort! Ich kann einfach das weihnachtliche Straßburg mit nichts anderem vergleichen! Sieht doch selbst! Nur macht es euch gemütlich, denn ich habe für euch 90 Bilder vorbereitet. Und noch mal: Frohe Weihnachten!
Na początku chciałabym życzyć wam wesołych świąt! Mam nadzieję, że będzie to dla was spokojny czas, pełen ciepła i rodzinnej bliskości. Dziękuję wam za kolejny wspaniały rok oraz za to, że mogłam z wami dzielić się swoją codziennością.




W poprzednim poście pokazałam wam kawałek Belgii świąteczną porą. Na początku ostatniego adwentowego tygodnia pojechaliśmy na parę dni do Strasburga. To była dość spontaniczna podróż bo w zasadzie w tym roku chcieliśmy zwiedzić tylko Belgię i Holandię (w której byliśmy tuż przed świętami). Rok temu zwiedziliśmy adwentowy London, a w tym roku chcieliśmy do tego okresu podejść nieco spokojniej. Ale, gdy gdzieś przeczytałam, że Strasburg jest określany, jako świąteczna stolica Francji stwierdziłam, że nie mogę tego przegapić. Szybko zarezerwowaliśmy hotel w centrum miasta i po paru dniach ruszyliśmy w drogę.

Wiecie co? Nawet nie wiem, jak mam wam opisać to miasto by czasami nie zaniżyć tego, jak tan naprawdę jest. Zapomnijcie wszelkie udekorowane miejscowości, które kiedykolwiek widzieliście. Strasburg przebija wszystko! W zasadzie ciężko było tam znaleźć choćby maleńkie miejsce, które nie byłoby udekorowane na święta. Miało się wrażenie, że każdy hotel, każda restauracja, sklep, czy dom brały udział w konkursie na największą i najbardziej zwariowaną dekorację. Niektóre uliczki były tym tak naładowane, że dekoracje tworzyły dach nad głowami! Widziałam ogromne pluszowe misie ozdobione migającymi lampkami i figury z Pięknej i Bestii, które rozdmuchiwały bańki mydlane. Na każdym kroku trafiało się na jarmarki świąteczne, gdzie grzane wino było tak pyszne, że ciężko było poprzestać na jednym. Sprzedawano tam tryliony figurek i innych ozdób świątecznych. Myślę, że były dużo ciekawsze od tych niemieckich i nie tak przeładowane. Dodatkowo wszyscy sprzedawcy pamiątek wystawili swoje świąteczne suweniry na ulice, co sprawiło, że wokoło zrobiło się jeszcze świąteczniej. Zresztą, co ja będę wam opowiadać. Zobaczcie sami! Tylko usiądźcie wygodnie, bo przygotowałam dla was 90 zdjęć. I jeszcze raz: wesołych świąt!

Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog Strasbourg travelblog
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel
Strasbourg travelblog advent noel


8 comments:

  1. przepięknie, bajkowo, niesamowita atmosfera świąt. W żadnym miejscu nie widziałam aż tylu i takich dekoracji.

    ReplyDelete
  2. Jest cudnie!!!Chętnie bym tam zawitała o tej porze roku:)))Pozdrawiam świątecznie:)))

    ReplyDelete
  3. Pięknie zdjęcia, cudowna świąteczna atmosfera. Wyglądasz kwitnąco Asiu. Radosnego świętowania 😊😊😊. Pozdrawiam serdecznie...

    ReplyDelete
  4. Ooooh, das ist ja überwältigend! In Straßburg war ich mal kurz nach Weihnachten, da hing die Dekoration noch, aber die Stände und Buden waren natürlich schon weg... aber man konnte sich es noch gut vorstellen - es ist wirklich märchenhaft schön! Deine Bilder sind bezaubernd. Ich wünsche Dir noch einen schönen Feiertag und komm gut ins neue Jahr!
    Liebe Grüße, Maren

    ReplyDelete
  5. Wow Danke für die vielen tollen Bilder. Frohen 2. Weihnachtsfeiertag für Dich :)
    liebe Grüße Tina

    ReplyDelete
  6. Ich liebe diese Stadt zu Weihnachtszeit – wie ein kleines Kind bin ich vor ein paar Jahren von Straße zu Straße gehüpft und hab große Augen gemacht es ist einfach nur wunderschön dort!!

    Ganz liebe Grüße aus der EDELFABRIK Chrissie

    ReplyDelete
  7. Wow, das sieht ja aus wie im Märchen. <3 :)

    ReplyDelete

Note: Only a member of this blog may post a comment.

Related posts

 
MOBILE