Jak w tytule. Dzisiaj mój luby mi powiedział, że choćby nie wiem, co mam wyjść z pracy 16:10 ponieważ on ma dla mnie fajną niespodziankę. Najpierw myślałam, że idziemy na jakieś przedstawienie, czy do kina. Ale potem się okazało, że zaprowadził mnie do gabinetu kosmetycznego na mój od dawna już upragniony zabieg na twarzm szyję i dekolt. Wcisnął w łapkę odpowiednią sumę i powiedział do zobaczenia w domu... Słodkie :) A ja przeżyłam miłe chwile relaksu, moja skóra wygląda o niebo lepiej i dowiedziałam się, że źle ją zaklasyfikowałam. No no.
Dla osób wiedzących o co chodzi - moja koszulka mieni się na złoto :)
Dla osób wiedzących o co chodzi - moja koszulka mieni się na złoto :)