Cały tytuł posta mówi za siebie. Bo w sumie dawno nic nie zamieszczałam i się nagromadziło.
Kupiłam ostatnio kilka razy widziany na blogach naszyjnik.
A na dole sweter, o którym pisałam już wcześniej. Niestety legginsy w moim przypadku odpadają. Może jakieś pomysły?
I jak wspomniałam, nieszczęsny sweter. Konia z rzędem tej, która doradzi jak go nosić by było ciekawie.