Tak jak w tytule. Ale miało być zupełnie inaczej. Moją misją było znalezienie prezentu na babci siedemdziesiąte urodziny. Chodziłam zdesperowana od sklepu do sklepu, aż nie zaszłam do TK Maxx. No i znalazłam coś ładnego, z tą różnicą, że dla mnie, a nie dla babci :( Sweterek mi się bardzo spodobał, szczególnie, że jego wielkie guziki są zrobione z grubej masy perłowej.
Do piątku muszę coś kupić babci, a ja nie wiem, co :(
Do piątku muszę coś kupić babci, a ja nie wiem, co :(