Showing posts with label czerwona marynarka / roter Blazer / red jacket. Show all posts

Showing posts with label czerwona marynarka / roter Blazer / red jacket. Show all posts

DIY panther T-Shirt

Plus Size Fashion Blog - Große Größen

polski
deutsch
english
Co zrobić, gdy chce się mieć coś niepowtarzalnego, a mieszka się w miejscu, w którym second handy nie są zbyt popularne? Zrobić samemu :) Koszulka, którą mam na sobie jest zwykłym męskim T-Shirtem. Zmieniłam jej dekolt i za pomocą farb do malowania tkanin namalowałam widoczny na zdjęciu panterkowo-podobny wzór :) Gdy zrobi się trochę cieplej postaram się pokazać ją w całej okazałości :)
Was kann man machen, wenn man etwas haben möchte, dass keiner hat? Es selber machen :) Das Shirt, dass ich war ursprünglich ein normales Männer T-Shirt. Ich habe das Dekolletee verändert und mit Textilfarben ein Panther-ähnliches Muster darauf gemalt. Wenn es wärmer wird zeige ich es ohne etwas darüber :)
What should you do if you want to have something no one else has? Do it yourself! :) The shirt I am wearing was once a simple men's T-Shirt. I changed the neckline and painted with special paint this panther pattern on it. I will show the whole Shirt when it becomes a little warmer :)
Plus Size Fashion Blog - Große Größen
Plus Size Fashion Blog - Große Größen
Plus Size Fashion Blog - Große Größen

Koszulka - DIY, spodnie - Clockhouse XL, buty - Dr. Martens, marynarka - Woolworth, torebka - F&F, zegarek - Fossil, pierścionek - DM
Shirt - DIY, Hose - Clockhouse XL, Schuhe - Dr. Martens, Blazer - Woolworth, Tasche - F&F, Uhr - Fossil, Ring - DM
Shirt - DIY, pants - Clockhouse XL, shoes - Dr. Martens, Jacket - Woolworth, Bag - F&F, Watch - Fossil, Ring - DM
Plus Size Fashion Blog - Große Größen
Plus Size Fashion Blog - Große Größen
Plus Size Fashion Blog - Große Größen

Simply

swiat asi plus size fashion blog

polski
deutsch
english

Dzisiaj rano budzę się, spoglądam za okno, na termometr i ogarnia mnie zdziwienie.. 10 stopni. Ciepło, zielono, ptaszki ćwierkają. Nawet ciepły wiatr wieje. Włączam komputer oglądam prognozę pogody na najbliższe 2 tygodnie, a tam zapowiadają 12 stopni w plusie. Wow. Dla porównania włączam dla Polski, gdzie mam spędzić święta, a tam też 12 stopni tylko w minusie. Mamy do przejechania tysiąc kilometrów i w ciągu tego tysiąca kilometrów temperatura ma spaść o 24 stopnie. Ciężko mi sobie to wyobrazić. Bardziej mnie zastanawia to, że ja nie mam się w co ubrać na taką wycieczkę do Polski. Tutaj zimy są lekkie, to, że spadł śnieg jest w ogóle w tym rejonie NRW szokiem dla tutejszej ludności. Kozaki to bardziej nosi się dla stylu... A mówiąc o stylu. Dwa lata temu w lutym byłam na Wyspach Kanaryjskich. Zwiedzaliśmy z mężem akurat stolicę wyspy, oboje w klapeczkach, jakiś krótkich spodenkach, koszulkach i nagle minęła nas kobieta w płaszczu, długich spodniach i kozakach. I tak kilka ludzi w ten sposób ubranych nas minęło tamtego dnia. Chyba wielu ludziom brakuje możliwości ubrania się w trochę, powiedzmy, innym stylu :) Idę zaraz na miasto i znów muszę trochę przestawić ubieranie się, bo ostatnimi dniami temperatury byłby ujemne, gdybym się ubrała tak jak przedwczoraj miałabym małą saunę ;)
Może jednak to wszystko jakoś się przesunie i w Polsce zrobi się na święta trochę cieplej?

Zestaw to typowy zwyklaczek. Czerwona marynarka połączona z turkusem. To samo połączenie kolorystyczne znajduje się na naszyjniku. By nie było nudno dodałam jeszcze czerwone buty. W ogóle spodnie, które mam na sobie kupiłam trochę za krótkie. Strasznie się napaliłam na dzwony i gdy je ujrzałam pognałam do kasy. Coś w stylu "shut up and take my money" ;) No i potem okazało się, że są przykrótkie. Wiecie co zrobiłam? Kupiłam sobie ze dwa metry paska parcianego w identycznym kolorze i przyszyłam do nogawek :D Wygląda, że niby specjalnie tak jest, a nogawka się kilka centymetrów wydłużyła :) Trochę mi się końcówki tego paska pruły (tam gdzie koniec z początkiem zszyłam ale na to świetnie pomagało podpalenie tychże nitek zapalniczką. Troszkę się podtopiły i nic już się nie pruje ani rozwarstwia.

Zdjęcia robiłam sobie sama ze statywem i moim aparacikiem (lustrzanka chyba już oficjalnie udała się do krainy wiecznych łowów). Miałam problem z ostrością więc wyszło trochę kiepsko. Żeby wpadało więcej światła to wszelkie zasłony i firanki przesunęłam na drugi koniec okna, żeby nie było, że mam takie gołe okna ;) W tle możecie ujrzeć moją czterometrową szafę :D I wysoką na 2,5 metra :D Moja duma ;)

Heute morgens bin ich aufgewacht, schaute aus dem Fenster, schaute aufs Thermometer und konnte meinen Augen nicht glauben. Es war 10 Grad, die Sonne scheinte, die Vögel zwitscherten und der Wind war so warm. Ich schaltete meinen Computer an, guckte auf die Wettervorhersage und es soll am Weihnachten plus 12 Grad sein. Und dann aus reinster Neugier guckte ich mir die Temperaturen für Polen an, da wo ich meine Weihnachten verbringen soll. Und dort soll es auch 12 Grad sein. Nur im minus. Oh nö. Ich soll tausend Kilometer fahren und während dessen soll sich die Temperatur um 24 Grad verändern. Irgendwie komisch. Hoffentlich verschiebt sich noch das ganze irgendwie und dort wird es wärmer. Um ehrlich zu sein habe ich keine Ahnung was ich anziehen soll. Die Winter sind hier viel wärmer und ich habe keine sooo dicken Kleider :/. Naja, mal sehen.

Das Outfit was ihr sehen könnt ist was typisch schlichtes. Eine türkisfarbene Bluse mit einem rotem Blazer. Die selber Farbkombination befindet sich auf der Halskette. Damit es nicht zu langweilig wird trage ich rote Schuhe. Die Hose, die ich mir trage waren ursprünglich zu kurz. Ich war so aus dem Häuschen, dass ich irgendeine Schlaghose gefunden habe, dass ich sofort zur Kasse lief. Später stellte es sich heraus, dass sie etwas zu kurz sind :/ Damit die sich tragen lassen habe ich im Kurzwarenladen einen Stoff gekauft - so eine Art Canvas aus denen man Gürtel macht. Ich habe das dann ans Hosenbein angenäht und dadurch, dass der Stoff die selbe Farbe wie die Hose hat sieht das so aus als ob es schon immer so wäre :D

Die Fotos habe ich mir selber gemacht. Deshalb sehen die nicht so gut aus ;) Damit mehr Licht in mein Schlafzimmer kommt habe ich sämtliche Gardinen und Vorhänge nach hinten geschoben - nicht, dass ich später denk ich hätte ja keine ;p Hinter mir könnt ich meinen Schrank, der 4 Meter Lang und 2,5 hoch ist. Und auf den ich stolz bin, sehen :D

Today when I woke up and locked through the window I couldn't believe my eyes. There was no snow, the sun was shinning, the bird were singing and it was 10 degrees! I turned on my computer and checked the temperature for Christmas. It should be 12 degrees! Then I switched the place to the city in Poland where I am spending my Holidays and it showed 12 degrees too. But in minus. I am driving 1000 kilometres and in this distance the temperature will change for 24 degrees. I can't imagine that :) I don't have clothes for such cold winters. Here where I life snow is very rare and the winters are very light. I hope the weather will change and it's gonna be a little warmer :)
swiat asi plus size fashion blog

swiat asi plus size fashion blog

swiat asi plus size fashion blog

Red jacket



polski
deutsch
english
Przepraszam bardzo za jakość zdjęć, ISO na aparacie zostało źle dobrane (ponad 1000), co spowodowało taką granulację. Próbowałam ujarzmić to trochę na komputerze ale wyszło słabo. Zazwyczaj dobrym rozwiązaniem jest przerobić zdjęcie na czarno-białe ale w tym przypadku mijałoby to się z celem. Myślę, że jednak mimo wszystko, każdy element jest dobrze widoczny.
Niestety ostatnimi dniami nastała tutaj bardzo nieprzyjemna pogoda. Co prawda słońce bardzo mocno świeci ale wieje przy tym bardzo zimny wiatr, który sprytnie znajduje każdą szczelinę w ubiorze i się przez nią wślizguje :) Żakiet, który mam na sobie jest bardzo cieplutki, udało mi się go znaleźć na przecenie za...7€ :) Kupiłam jeszcze czarny ale tego nie miałam jeszcze okazji ubrać. Mam nadzieję, że za niedługo zrobi się trochę cieplej ponieważ nie chcę jeszcze sięgać po okrycia zimowe, a temperatury coraz bardziej do tego zmuszają!
Patrząc na zdjęcia dochodzę do wniosku, że karmelowa torebka pasowałaby tu lepiej. Celowo nie wybierałam czerwonej, gdyż całość byłaby zbyt przeładowana tym kolorem. Żałuję, że nie mam torebki w kolorze spodni, ale z drugiej strony całość mogłaby wyjść nudno i przewidywalnie. Kto by pomyślał, że nastaną czasy, gdy wszystko idealnie dopasowane kolorystycznie będzie nudne? :)
Entschuldigt die miese Qualität der Bilder aber aus versehen wurde auf der Kamera ein zu hohes ISO ausgewählt. Ich habe versucht es auf dem Computer zu verbessern aber es gelang mir nicht so wie ich es gern hätte. Das Foto in schwarz-weiße Töne zu konvertieren ist eine der öftesten Methoden die Qualität zu verbessern aber in diesem Fall ist es zwecklos. Trotzdem finde ich, dass man sowieso alles gut erkennen kann deswegen stelle ich die Fotos ein.
Wo ich wohne ist es letztens sehr kalt geworden. Die Sonne scheint sehr stark aber dennoch weht ein eiskalter Winds der die Fähigkeit jede Spalte in der Kleidung zu finden und dort einzudringen hat. Ich hoffe, dass es sich bald ein bisschen erwärmt weil ich überhaupt noch keine Lust habe nach den Wintermanteln zu greifen.
Den Blazer habe ich letztens bei Woolworth für knappe 7€ erworben. Er ist sehr warm. Ich habe noch einen schwarzen gekauft aber hatte noch keine Gelegenheit ihn zu tragen. Ich habe viel schlechtes über Kik gelesen, hoffentlich ist Woolworth in dieser Hinsicht ein besserer Laden.
Wenn ich mir jetzt so die Bilder betrachte bereue ich ein wenig, dass ich keine karamel Tasche genommen habe, ich denke die würde besser passen. Ich habe auch eine rote Tasche aber das wäre zu viel rot.
Forgive me the low quality of the pictures, but unfortunately the ISO on the camera was set to hight (over 1000). I tried to make the photos look better by my computer but I am not satisfied with the result. The best way to make them look good is to turn them into black-white pictures but in this case it doesn't make any sense.
Anyway. Lately it is very, very cold. The sun shines very strong but the cold wind finds every leak in the clothing and sneaks through it. I hope it will get a little warmer soon, I don't want to reach for my winter coats yet.
When I look at this pictures I regret that I haven't take the caramel bag, it would fit better. I could take a red one but the outfit would be overloaded with red colour. Who would thought that the time, where when everything fits perfect together is boring, will come.








Related posts

 
MOBILE